Narzeczeni w Łodzi
RANDKA PRZED OBIEKTYWEM
Z Mileną i Dominikiem spotkaliśmy się na przedślubną rozgrzewkę przed obiektywem: sesję narzeczeńską. Mimo schyłku lata, pogoda wyjątkowo nam sprzyjała, a narzeczeni byli w wyjątkowo dobrych humorach. Sesja narzeczeńska zawsze jest okazją, żebyśmy z przyszłą parą młodą spotkali się w mniej formalnych okolicznościach. Luźne stroje, figlarne nastroje i leniwe popołudnie pomogły uchwycić na zdjęciach klimat beztroski i przyjaźni. Wesoła przyszła panna młoda szybko przestała się krępować, a dowcipnego narzeczonego nie trzeba było długo namawiać do odnalezienia wewnętrznego dziecka.
ŁÓDZKI KLIMAT
Jestem z Łodzi i mimo że ciągnie mnie do podróży i nowych miejsc, to z Łodzią zawsze będę czuł szczególny związek. Rozpiera mnie prawdziwa duma, jak widzę metamorfozy, jakie to miejsce przechodzi w ostatnich latach. Pewnie dla niektórych sceptyków to zmiany niewystarczające, ale myślę, że są miejsca, które temu przeczą. Jak na przykład Księży Młyn, który z razem z Mileną i Dominikiem wybraliśmy na ich sesję przedślubną. Stara osada młyńska, intensywnie eksploatowana w złotym wieku industrialnym Łodzi przez rodzinne potęgi przemysłu: Scheiblerów i Herbstów. W ostatnim czasie cały kompleks przeszedł zdecydowaną przebudowę i zachęca teraz do zwiedzania, spacerów czy relaksu w parkowych kawiarniach i knajpach. Łódź się zmienia!
CIĄG DALSZY NASTĄPI
Ślub zaplanowali na listopad, ale niestety sytuacja pandemiczna w kraju i na świecie zmusiła ich do zmiany planów, więc wielki dzień odsunął się trochę w czasie. Na razie mają już mały album zdjęć przedślubnych, które przede wszystkim portretują ich radość i swobodę bycia razem. Nie mogę się doczekać, kiedy spotkamy się na kolejnych etapach tej wspaniałej przygody 🙂
Pozostałe Historie
